czwartek, 22 listopada 2012

Z serii ceramicznej...filigrantkowa propozycja na otwarcie.


Każda z nas uwielbia brudzić się gliną, wymyślać i formować kształty, tworzyć przedmioty z własnej wyobraźni, zaprojektowane wyłącznie przez siebie.Z takiej idei zrodziły się właśnie filigrantki.
Na tym blogu będziemy dzielić się z Wami naszymi wizjami twórczymi.
Wszystkie przedmioty zostały ulepione przez nas ręcznie, nie korzystamy z form, jesteśmy początkującymi fascynatkami ceramiki.Będziemy wytrwale pracować aby zgłębić jak najwięcej jej tajników. Zapraszamy do podróży wraz z nami.

Na początek propozycja doniczki. Asymetryczna, nieco niższa z przodu, idealna na zioła.

  Z zewnątrz surowa brązowa glina, której nadano delikatną fakturę, natomiast w środku szkliwiona malachitem.

Dziurki pozwolą na swobodny odpływ zbędnej wody, w związku z czym nie pełni roli  tylko osłonki.


Drugą rzeczą będzie czarka

 Szkliwiona intensywnym pomarańczem w środku i delikatnie przetartym rancie, dającym ciekawy efekt w zestawieniu z naturalną brązową barwą gliny po wypaleniu.
Dziubek i dziurki ułatwiają precyzyjne nalewanie, do zastosowania zgodnie z wyobraźnią.
Na koniec zupełne początki lepienia, czyli miseczka, niewielkich rozmiarów na drobiazgi.

Na zewnątrz ciekawy efekt wymieszania dwóch rodzajów glin: brązowej i czerwonej, a w środku plama oleju.